No właściwie to nam nie wiele zostało bo lekcja prawie się zaczyna - powiedziała Chitose
Chie spojrzała w okno - No wszyscy już wchodzą do sali.

Ponoć czeka nas walka mieczem mówiąc to na mojej twarzy pojawia się cień strachu i obrzydzenia, ale idę szybkim krokiem do sali

Jiro wychodzi na korytarz po skończone lekcji Hadou.

widzisz dwa latające za sobą ptaszki.

\\Co jak zwykle?\\\
Idziesz do pokoju.

Sonea I Ichiro wychodzą na korytarz pełen tłumu. Jest duża przerwa i wszyscy udają się do stołówki.

Rozglądam się po korytarzu. Humor mi raczej nie dopisywał, byłem wyraźnie zmęczony i smutny. Z rękami w kieszeniach ruszyłem w stronę stołówki, gdyż zaburczało mi w brzuchu.

Chodzę od drzwi do drzwi i szukam sali na naukę hadou, następnie jak je znajdę to próbuję wejść, a jak są zamknięte to czekam pod drzwiami na dzwonek na lekcję.